Sąd w Olsztynie skazał policjanta Andrzeja Ch. na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu za spowodowanie w 2015 r. wypadku z udziałem motocyklistów. W wyniku tego zdarzenia zginął jeden z motocyklistów, a dwaj zostali poważnie ranni.
Do wypadku doszło w 2015 r. na drodze krajowej nr 16 w pobliżu Gietrzwałdu. Policjant prowadzący radiowóz zderzył się z grupą motocyklistów. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł 41-letni motocyklista, a dwaj jego koledzy zostali ranni. Prokurator o spowodowanie wypadku oskarżył olsztyńskiego policjanta, który nieumyślnie naruszył przepisy o ruchu drogowym, nie dostosowując prędkości do panujących warunków pogodowych. W ten sposób radiowóz w niekontrolowany sposób przemieścił się na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z trzema prawidłowo jadącymi motocyklistami.
Andrzej Ch. od początku nie przyznawał się do winy. Jednak Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał mężczyznę za winnego i skazał go na karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby dwóch lat. Orzekł także nawiązkę na rzecz rannych motocyklistów - Dariusza Ż. i Jana Sz. - w wysokości po 5 tys. zł dla każdego oraz na rzecz wdowy po zmarłym motocykliście - Moniki T. - 25 tys. zł. Oskarżony zobowiązany jest również przeprosić na piśmie pokrzywdzonych. Pokryje też koszty rozprawy. Wyrok jest nieprawomocny.
dodany 2018-04-19 10:52 przez MJS
źródło: Własny